sobota, 6 kwietnia 2013

Ładną mamy zimę tej wiosny!

Zima zaczyna już sobie żartować. Niech sobie idzie gdzie indziej! Nie lubię zimy i oczekuję, że w maju ma być +23 stopni Celcjusza.
Wiele osób jest alergikami, ja do nich należę. Zazwyczaj, gdy pąki kwitną muszę brać leki alergiczne. Wtedy, gdy nie zażywam leków, jestem chora i mam katar. Niektórzy alergicy nawet puchną i cieszą się zimą! Ale ja, mimo, że jestem alergiczną mam już dość zimowych kurtek, kozaków, ciepłych sweterków, zimy i śniegu. Brakuje mi słońca i marzę o plaży! Lato, lody! Mniammm. Ale gdy zajrzę za okno od razu przestaję marzyć.
Chciałabym już wyjść na dwór, pobiegać, pograć w piłkę, jeździć na rowerze... A tu nic. Jak wychodzę na świeże powietrze robi mi się zimno i szybko zmykam do domu.


Narciarze i inni sportowcy co mają do czynienia z górami i śniegiem cieszą  się zimną pogodą. Mogą więcej ćwiczyć. Ludzie, którzy wyjeżdżają w góry wiosną mają frajdę. Tyle, że ja jej nie mam! Wolę posiedzieć w domu.....

Wielkanoc nie wypaliła! Zamiast zielonej trawy i kwiatów zając zastał śnieg! 1 kwietnia wiosna zrobiła nam świetny kawał i nie przyjechała z urlopu. Zimie się to spodobało i została dłużej. Lany poniedziałek nie był lany, lecz śniegowy.